KLOPSIKI Z INDYKA Z PĘCZAKIEM JĘCZMIENNYM

Składniki mięsa:

25 dag mielonego mięsa z udźca indyka

2 ząbki czosnku

pietruszka natka - garść

kolendra - garść

kurkuma – ½ łyżeczki

jajko

bułka tarta – tyle aby związać mięso (około 2 łyżki)

chili – ½ strączka

sól

pieprz

 

Kasza:

kasza jęczmienna pęczak – 200 g

cebula – ½ lub 1 mała

Pieczarki – 3-4 szt

paseczki boczku – 2 łyżki

natka pietruszki

melisa świeża

oregano świeże

sól

pieprz

 

Sos:

Śmietana

Czosnek – 1 ząbek

pomidor

½ papryki słodkiej

chili (opcja)

mięta świeża

limonka

sól

pieprz

 

 

Przygotowuję:

Z udźca usuwam skórę, kości i zmielić. Przekładam do miski, dodaję przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku, kurkumę, jajko, drobno pokrojone chili, sól i pieprz (świeżo mielony). Wyrabiam, dodając bułkę tartą aby związała mięso. Kiedy z mięsa da się formować klopsiki, dodaję bardzo drobno posiekane natkę i kolendrę, mieszam, przykrywam i odstawiam do lodówki.

Wstawiam kaszę - będzie się gotowała ok 30 minut. Rozgrzewam patelnię, wrzucam pokrojony drobno boczek, gdy wytopi się tłuszcz wyławiam skwarki. Na tłuszcz wrzucam drobno pokrojoną cebulę (pod koniec smażenia można dodać drobno pokrojone chili, ja dodałam). Pieczarkom usuwam nóżki, zdejmuję skórkę, kroję niezbyt cienko, szybko smażę (bez solenia) na dużym ogniu. Kaszę po ugotowaniu odsączam, przesypuję na patelnię, na której smaży się cebula, dodaję boczek. Podgrzewam mieszając. Kiedy kasza staje się sypka dodaję pieczarki, odstawiam. Teraz przygotowuję sos. Pomidora sparzam, zdejmuję skórę, paprykę opalam i również zdejmuję skórę. W rondelku rozgrzewam oliwę, dodaję pokrojone drobno pomidora i ½ papryki, solę lekko. Smażę mieszając, aż warzywa zaczną się rozpadać, następnie rozcieram je na pastę. Czosnek ucieram z solą na masę, przekładam do garnuszka, dodaję 2-3 łyżki śmietany, pastę pomidorowo-paprykową, sporą garść posiekanej mięty, sok z limonki (ile kto lubi), sól, pieprz (do smaku) mieszam i odstawiam.

 

Na rozgrzaną oliwę układam spłaszczone kulki mięsa, smażę z obu stron na niewielkim ogniu. Po usmażeniu nabijam na patyczki do szaszłyków (po 3 -4 szt.), zawijam w folię aluminiową i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 180°C na ok. 6-8 minut (aby doszły).

Kaszę mieszam z drobno posiekanymi ziołami, układam na niej klopsiki i podawaję. Osobno podaję sos.