Składniki:

 

dojrzałe pomidory, najlepiej podłużna odmiana lima

sól morska w kryształkach

 

Przyrządzam:

 

Najlepszą odmianą na przetwory są pomidory typu "lima", mają dużo miąższu i mało pestek, ale uważam, że z każdych dobrych, dojrzałych pomidorów można zrobić mus, gęsty i intensywnie pachnący. Ilość kilogramów dowolna w zależności od uzależnienia - 

średnio z 1 kg świeżych pomidorów wychodzi 1 litrowy słoik przetworu. Ja zakręciłam w słoikach pomidory od zaprzyjaźnionego Pana Rolnika, w sumie 20 kg, to i tak wyjątkowa sytuacja, bo raczej wszystkie pomidory od niego zjadam, są tak pyszne.

Pomidory myję i układam na blasze do pieczenia wyłożonej pergaminem. Posypuję kryształkami soli morskiej. Wkładam do nagrzanego do 230 C piekarnika na około 30 minut, aż pomidory się upieką. Wyjmuję i czekam aż ostygną. W tym czasie przygotowuję słoiki i nakrętki - myję i wyparzam w piekarniku rozgrzanym do 120 C. Gdy pomidory wystygną tak, że nie parzą rąk zdejmuję z nich skórkę i przekładam do dużego naczynia. Miksuję blenderem typu żyrafa, ale można również zmiksować w malakserze. Przekładam do słoików i pasteryzuję w piekarniku. Dla pewności, ze pomidory nie sfermentują, kolejnego dnia powtarzam pasteryzację. Ważna, aby pokrywka została zassana.

Nie przejmuję się pestkami czy kawałkami skórek, mus stanowi bazę do dalszego działania - przecierania, doprawiania, w zależności od tego, do czego będzie wykorzystany. Zostawiam pół szklanki do natychmiastowego spożycia a na koniec, na koniec sezonu oczywiście oblizuję łyżki.